Dostojewski na manhattanie - Andre Glusksmann

Zawalenie się wieżowców w sercu Nowego Jorku nie oznacza końca Historii ani zderzenia cywilizacji, lecz przenosi nas w epokę globalnego nihilizmu. Schowany za swoim religijnym czy ideologicznym alibi, nihilista uderza, sieje terror. ''Zabijam, więc jestem''. Zewsząd słychać, że nikt, żaden ekspert ani analityk, nie był w stanie przewidzieć czy choćby wyobrazić sobie podobnych wypadków. Andre Glucksmann zaprasza nas do przemyślenia przemocy absolutnej w świetle wielkich dzieł literackich. Ponieważ pisarze - tacy jak Flaubert, Puszkin, Czechow - już dwieście lat temu przewidzieli i obnażyli mechanizm odwrócenia wartości, którego skutków doświadczamy dzisiaj